Etykiety
- aborcja
- fakty
- dziecko
- życie
- prawo do życia
- Obrazki pro-life
- in vitro
- manipulacje i kłamstwa
- demitologizcja
- film
- świadectwo
- Hitler
- Lenin
- Jan Paweł II
- eugenika
- ocalona
- wywiad
- "to be born"
- 180 stopni
- AKCJE na bieżąco
- Gianna Jessen
- Historia
- Joanna Najfeld
- Naprotechnologia
- Nick Vujcic
- Pomysły na obronę życia
- Telefon życia
- Unia Europejska
- Wanda Nowicka
- Zabiłam - żałuję
- darnapro.pl
- eutanazja
- gender
- lobby aborcyjne
- mamproces.pl
- życie bez rąk i nóg
czwartek, 22 marca 2012
środa, 21 marca 2012
Historia - "Ku refleksji".
Po raz pierwszy w dziejach naszego narodu zezwolono polskim kobietom na praktycznie nieograniczone „przerywanie ciąży” 9.III.1943 r. Zrobił to okupant hitlerowski w okresie największych zmagań naszego Narodu z hitlerowskim najeźdźcą; żeby sprawa była do końca jasna, należy dodać, że w tym czasie, kiedy hitlerowcy zezwolili Polakom na tzw. przerywanie ciąży, Niemkom to było nadal zabronione pod karą śmierci.
I drugi fakt: dokładna data uchwalenia „aborcyjnej ustawy”: 27 IV 1956 r., a Październik był w październiku 1956 r. Stąd jakże prosty wniosek i jednoznaczne określenie: ustawa aborcyjna była ustawą stalinowską, z okresów błędów i wypaczeń, najczarniejszego okresu naszej powojennej historii.
I niechaj nikt, ale to naprawdę nikt, kto chociaż w części poczuwa się do tego, że jest człowiekiem wierzącym, że jest chrześcijaninem, niechaj nigdy nie próbuje stawiać wyżej praw hitlerowskich i stalinowskich, które mówiły, że wolno zabijać nad Prawo Boże, które mówi NIE ZABIJAJ. Bo taki mamy wybór: albo uznajemy racje Prawa Bożego albo w swojej głupocie czy pysze – powiemy, że Pan Bóg się pomylił, a rację mieli „ustawodawcy” hitlerowscy czy stalinowscy. Zastanówmy się! Dopiero 7 I 1993 roku udało się anulować stalinowską ustawę zezwalająca na zabijanie dzieci i zastąpić ją prawem chroniącym życie nie narodzonych.
Martin Borman – hitlerowski zbrodniarz wojenny: „... obowiązkiem Słowian jest pracować dla nas. Płodność Słowian jest niepożądana. Niech używają prezerwatyw albo robią skrobanki – im więcej tym lepiej. Oświata jest niebezpieczna” (cyt. za: J. Heydecker, J. Leeb „Trzecia Rzesza w świetle Norymbergii – bilans tysiąclecia”, Książka i Wiedza, Warszawa 1979).
„Klasycy” marksizmu-leninizmu opowiadali się za „wolnością” kobiet, legalizacją aborcji.
Ludobójca Lenin pisał: „domagać się bezwarunkowego zniesienia wszystkich ustaw ścigających sztuczne poronienia”
(cyt. za: H. Wolińska, „Przerywanie ciąży w świetle prawa karnego”, PWN, Warszawa 1962 r., s. 134). Związek Sowiecki już w 1920 r. jako pierwszy kraj na świecie w XX w. zalegalizował sztuczne poronienia.
Ronald Reagan – prezydent USA: Prawo do życia poczętych dzieci nie wynika z przesłanek religijnych, ale ogólnoludzkiej, ponadwyznaniowej zasady: NIE WOLNO ZABIJAĆ NIEWINNYCH LUDZI! „Abraham Lincoln uważał, że nie moglibyśmy przetrwać jako wolny kraj, gdyby jedni ludzie mogli decydować, że inni nie dorastają do wolności i dlatego powinni być niewolnikami. Podobnie my nie możemy przetrwać jako wolny naród, gdy jedni ludzie mogą decydować, iż inni nie dorastają do tego, aby żyć i dlatego powinni być zabici przed narodzeniem lub nawet tuż po narodzeniu”
(R. Reagan „Abortion and the conscience of the nation”, T. N. Publishers, New York 1984).
Matka Teresa z Kalkuty: „Aborcja zabija pokój, miłość i godność rodzinną. Dlatego tak ważna jest jednocząca siła rodzinnej modlitwy. Ognisko domowe, w którym ludzie się modlą – pozostaje zjednoczone... Aborcja niszczy, zabija. Każde dziecko jest stworzone przez Boga i przeznaczone do wielkich spraw. Dziecko ma prawo do życia. Jeśli matka ma prawo zabijać swoje własne dziecko, to czyż nie mogą czynić tego inni ludzie wobec siebie nawzajem?”
(cyt za: „Testament Matki Teresy z Kalkuty”, Verbinum, Warszawa 1998).
Dr inż. Antoni Zięba – Prezes Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka
wtorek, 20 marca 2012
czwartek, 15 marca 2012
wtorek, 13 marca 2012
List biskupów o in vitro
Warszawa, 18 października 2010 r.
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Pan Bronisław Komorowski
Pan Bronisław Komorowski
Szanowny Panie Prezydencie,
Wobec ponownego podjęcia przez Sejm sprawy regulacji prawnej
metody in vitro, zabieramy głos w trosce o niepomijanie poważnych racji
moralnych oraz o uszanowanie stanowiska ludzi uznających prawo do obrony
życia każdego człowieka za normę nadrzędną. Pragniemy przestrzec przed
uchwaleniem ustaw dopuszczających rozwiązania prawne, które są nie do
pogodzenia zarówno z obiektywnymi racjami naukowymi o początku
biologicznego życia człowieka, jak też z jednoznacznymi wskazaniami
moralnymi, płynącymi z Dekalogu i Ewangelii, które przypomina Kościół.
1. Metoda in vitro powoduje ogromne koszty ludzkie, jakie są z
nią związane. Dla urodzenia jednego dziecka dochodzi w każdym przypadku
do śmierci, na różnych etapach procedury medycznej, wielu istnień
ludzkich. Jeszcze więcej zarodków poddanych jest zamrożeniu. Nauka i
wiara podkreślają, że od momentu poczęcia mamy do czynienia z
człowiekiem, ludzką osobą w fazie embrionalnej.
2. Procedura zapłodnienia in vitro ma wciąż nie do końca zbadane
skutki dla dzieci poczętych tą metodą. Coraz liczniejsze badania
pokazują, że skutkiem tej procedury jest mniejsza odporność,
wcześniactwo, niedowaga, powikłania, a także częstsza zapadalność na
rozmaite schorzenia genetyczne. Metoda ta jest więc zwyczajnie
niebezpieczna dla dzieci poczętych przy jej pomocy.
3. Zapłodnienie in vitro to młodsza siostra eugeniki - rzekomo
procedury medycznej - o najgorszych skojarzeniach z nie tak odległej
historii. Procedura zapłodnienia pozaustrojowego zakłada bowiem
„selekcję” zarodków, która oznacza ich uśmiercenie. Chodzi o eliminację
słabszych zarodków ludzkich, zdiagnozowanych jako nieodpowiednie, czyli o
„eugenizm selektywny”, piętnowany wielokrotnie przez Jana Pawła II i
inne autorytety.
4. Nieobliczalne są również skutki społeczne, jakie wywołać może
rozpowszechnienie metody zapłodnienia in vitro. Tak poczęte dziecko może
mieć trzy matki: genetyczną (dawczynię materiału genetycznego),
biologiczną (tę, która je urodziła) i społeczną (tę, która je
wychowuje). Ojcostwo w przypadku metody in vitro jest jeszcze
trudniejsze do określenia. Tak zwani dawcy „materiału genetycznego”
bywają anonimowi, ale znane są też precedensy, że pociąga się ich do
płacenia alimentów na rzecz dziecka poczętego z ich materiału
genetycznego.
Oddzielenie prokreacji od aktu małżeńskiego zawsze niesie ze sobą złe społeczne konsekwencje i jest szczególnie niekorzystne dla dzieci przychodzących na świat wskutek działania osób trzecich. Prawne usankcjonowanie procedury in vitro pociąga za sobą nieuchronnie redefinicję ojcostwa, macierzyństwa, wierności małżeńskiej. Wprowadza także zamęt w relacjach rodzinnych i przyczynia się do podkopania fundamentów życia społecznego.
Oddzielenie prokreacji od aktu małżeńskiego zawsze niesie ze sobą złe społeczne konsekwencje i jest szczególnie niekorzystne dla dzieci przychodzących na świat wskutek działania osób trzecich. Prawne usankcjonowanie procedury in vitro pociąga za sobą nieuchronnie redefinicję ojcostwa, macierzyństwa, wierności małżeńskiej. Wprowadza także zamęt w relacjach rodzinnych i przyczynia się do podkopania fundamentów życia społecznego.
5. Pilną natomiast koniecznością jest uruchomienie programów
zapobiegania niepłodności, której przyczyny są znane i uzależnione od
ludzkich świadomych działań oraz leczenie niepłodności, którym nie jest
technologia in vitro. Osoby z niej korzystające nadal pozostają
niepłodne i chore.
6. Współczując rodzinom cierpiącym z powodu braku potomstwa,
wyrażamy uznanie tym wszystkim, którzy mimo osobistego dramatu starają
się zachować wierność zasadom chrześcijańskiej etyki i otwierają się na
przyjęcie dzieci przez adopcję.
Wyrażamy nadzieję, że przedstawione racje staną się przedmiotem
refleksji i zachęcą do obiektywizmu tych, których Naród obdarzył
szacunkiem i zaufaniem na aktualnym etapie polskiej historii.
+ Józef Michalik
Przewodniczący KEP
Przewodniczący KEP
+ Kazimierz Górny
Przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP
Przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP
+ Henryk Hoser
Przewodniczący Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych
Przewodniczący Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych
sobota, 10 marca 2012
piątek, 9 marca 2012
Garść pomysłów na obronę życia.
MODLITWA
- módl się regularnie w intencji ruchów obrony życia
- przygotuj formularze zachęcające do modlitwy za nienarodzone dziecko
- przygotuj materiały informacyjne na temat duchowej adopcji
- podejmij duchową adopcję dziecka poczętego
- weź udział w Krucjacie Modlitwy w Obronie Dzieci Poczętych
- módl się o kapłanów stających publicznie w obronie życia
- poproś kapłana, aby zaprosił wiernych na specjalną Mszę św. w intencji obrony życia
- zorganizuj czuwanie modlitewne w intencji obrony życia
- módl się za parlamentarzystów o zrozumienie przez nich wagi problemu obrony życia nienarodzonych
- módl się o parlamentarzystów i polityków mających odwagę stanąć w obronie życia
- otocz modlitwą osoby dokonujące aborcji
DZIAŁANIE
- działaj osobiście w jednej z organizacji broniących życia
- zorganizuj wspólnotę obrony życia skupiającą twoich sąsiadów
- zorganizuj spotkanie młodzieży mogącej zawiązać organizację obrońców życia
- zaproś przedstawiciela ruchów obrony życia do Twojej parafii
- porozmawiaj z Twoim posłem na tematy obrony życia
- zorganizuj grupę ludzi dyżurujących przy telefonie zaufania dla kobiet spodziewających się dziecka
- zaproś posła na spotkanie grupy obrońców życia
- głosuj w wyborach wyłącznie na kandydatów popierających życie
- uczestnicz w debatach organów legislacyjnych przygotowujących akty prawne dotyczące ochrony życia
- domagaj się obrony życia na szczeblu władz lokalnych i samorządowych
- przygotuj druki petycji w obronie życia, skierowane do organów władzy
- popieraj przedsiębiorców deklarujących się za obroną życia
- wyślij list w obronie życia do lokalnej gazety
- udziel finansowego wsparcia wspomnianym organizacjom
- zadzwoń do radia w rozmowach na żywo i powiedz o problemie obrony życia
- zorganizuj audycję radiową poświęconą szczególnie tematowi obrony życia
- przygotuj listę z adresami i telefonami parafialnych poradni małżeńskich działających w najbliższej okolicy
- udzielaj się osobiście w parafialnych poradniach małżeńskich
- promuj adopcje i zachęcaj do niej innych
- zaadoptuj dziecko specjalnej troski zorganizuj aukcję lub loterię fantową w celu zdobycia funduszy na obronę życia
- weź udział w pokojowej manifestacji lub pikiecie na rzecz życia
- podejmij pracę w lokalnym biurze obrońców życia
- weź udział w imprezach organizowanych przez ruchy obrony życia
- weź udział w organizowanych "Marszach dla życia"
- weź udział w pikiecie przed kliniką aborcyjną
- zorganizuj cmentarz dziecka nienarodzonego
- bojkotuj biznes proaborcyjny
KSZTAŁTOWANIE ŚWIADOMOŚCI
- zorganizuj w twoim sąsiedztwie gablotę o treściach broniących życia
- abonuj czasopisma stające w obronie życia
- zaabonuj komuś w prezencie czasopismo poruszające problem obrony życia zamieść w prasie ogłoszenia o treści broniącej życia
- czytaj literaturę poruszającą problemy obrony życia
- porozmawiaj z twoim lekarzem na temat aborcji
- porozmawiaj z twoim lekarzem na temat eutanazji
- osobiście zaprezentuj problem obrony życia w twoim kościele
- przekaż materiały z dziedziny obrony życia twojemu kapłanowi
- poproś kapłana, aby przygotował kazanie na temat obrony nienarodzonych
- demaskuj proaborcyjne organizacje społeczne typu Federacja na Rzecz Planowania Rodziny
- przygotuj listę książek i kaset video popularyzujących kwestię obrony dzieci nienarodzonych
- zaproś znajomych na film video o treści broniącej życia
- zaoferuj lokalnej telewizji film video o treści broniącej życia
- zawsze noś przy sobie literaturę broniącą życia
- wykładaj literaturę broniącą życia w miejscach publicznych
- wykładaj literaturę broniącą życia przy okazji organizowanych sympozjów i konferencji
- wykładaj literaturę broniącą życia w twoim kościele
- zanieś literaturę broniącą życia twoim sąsiadom
- przekaż książki z dziedziny obrony życia lokalnej bibliotece
- umieść naklejkę w obronie życia na samochodzie, w tramwaju lub autobusie
- umieść naklejkę w obronie życia na oknie twojego mieszkania
- noś koszulki, znaczki z hasłami broniącymi życia
- uświadamiaj młodzież jak istotne jest zachowanie czystości przedmałżeńskiej
- kontroluj treści przekazywane dzieciom na lekcjach wychowania seksualnego
- wysyłaj życzenia bożonarodzeniowe na pocztówkach broniących życia
- informuj szeroko o skutkach zdrowotnych dla kobiet stosujących środki antykoncepcyjne i poronne
- mów prawdę o szkodliwości antykoncepcji
POMOC
- pomóż konkretnej kobiecie z syndromem poaborcyjnym
- chroń ludzi niepełnosprawnych i otaczaj ich opieką
- przygotuj listę osób z najbliższej okolicy, wymagających szczególnej opieki i wsparcia
- odwiedź w domu osobę starsza i niedołężną
- odwiedź w domu osobę chorą i niepełnosprawną
- pomóż odnaleźć audycje katolickie w radioodbiornikach znajdujących się w domach
- podaruj osobie chorej, samotnej, odbiornik radiowy przystosowany do odbioru audycji radiowych redakcji katolickich
- wspieraj organizacje hospicyjne
- udziel pomocy matce oczekującej dziecka, zaoferuj jej wsparcie finansowe
- przygarnij bezdomną matkę spodziewającą się dziecka do swego domu
- przygotuj samotną matkę do urodzenia dziecka i otocz ją opieką
- zorganizuj opiekę nad dziećmi samotnej matki, aby mogła znaleźć wolną chwilę dla siebie
- wspieraj duchowo i materialnie Domy Samotnej Matki
- zorganizuj kwestę na rzecz rodzin wielodzietnych
- zorganizuj wakacje dla dzieci z rodzin wielodzietnych
- zorganizuj zbiórkę żywności i odzieży dla rodzin wielodzietnych
- uruchom własną inwencję i wymyśl jeszcze wiele innych sposobów
wtorek, 6 marca 2012
Świadectwo młodej położnej.
Życie człowieka jest podstawową i najwyższą wartością. Dlaczego zamiast zastanawiać się nad wiadomym i pewnym, że dzieckiem się jest od poczęcia, nie przyjąć, że faktycznie tak jest, i chronić to życie bez jakichkolwiek dylematów i usprawiedliwień? O ile życie byłoby łatwiejsze i piękniejsze dla wszystkich, a przede wszystkim dla lekarzy, położnych i studentów, którzy mogą znaleźć się pod presją uczestniczenia przy zabiegach aborcyjnych, i dla których spotkanie w szpitalu z aborcją to niejednokrotnie prawdziwy dramat.
Tak było w moim przypadku. Dostałam pracę w warszawskim szpitalu na oddziale ginekologii. Cieszyłam się, ponieważ to była moja pierwsza praca. Pierwszego dnia dowiedziałam się, że jako położna, mająca chronić i ratować ludzkie życie, mam również uczestniczyć w zabiegach aborcyjnych. Jestem osobą wierzącą i praktykującą, mam swoje wartości i według nich żyję. Byłam po prostu w szoku. Nigdy nie pomyślałam, że mogłoby spotkać mnie coś takiego. Ciężka była moja droga na ten oddział, bo niełatwo znaleźć pracę. Ale wiedziałam jedno - chociaż miałabym ją stracić, moja noga nie przekroczy "gabinetu zabiegowego". Napisałam w cudzysłowie, bo to tylko ładnie brzmi. W rzeczywistości powinno nazywać się gabinetem mordów. Byłam bardzo zdziwiona, że nie otrzymałam nawet prawa wyboru, tylko po prostu zostało mi oznajmione, że na oddziale dokonywane są aborcje i położne w nich uczestniczą, jakby to było coś zupełnie normalnego. Oddziałowa powiedziała: „Pan profesor uważa, że to jest pomoc kobietom". Mnie nie interesowało to, co uważa pan profesor. Ja uważam, że jest to zabójstwo niewinnych dzieci, nieważne czy są zdrowe, czy chore, bo zbrodnia zawsze pozostanie zbrodnią. Mam prawo do własnego zdania oraz do uczciwej pracy, zgodnej ze swoim sumieniem.
Zastanawiałam się - a co będzie, jak pewnego dnia padnie na mnie i będę musiała asystować? Nie wyobrażałam sobie tego kompletnie. Nie chciałam chodzić do pracy w stresie i być jej niewolnikiem. Bardzo szybko zakończyłam pracę w szpitalu, gdyż przełożona oznajmiła, że nie może zrobić dla mnie wyjątku i odsunąć mnie od pracy w "zabiegowym". Podziękowałam więc za tę pracę, ale myślę, że nawet, jeśli byłaby taka możliwość, to i tak prędzej czy później zrezygnowałabym, ponieważ ciężko by mi było pracować, wiedząc, co się dzieje za ścianą.
Doświadczyłam jak to jest być tak blisko zbrodni, o których zawsze tylko słyszałam. Skończyłam piękny kierunek studiów i uważam, że w moim zawodzie podstawą jest chronić i pomagać życiu, a nie uczestniczyć w jego zabijaniu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)